Komentarze: 7
Już nareszcie koniec pracy... Wreszcie w domku. Tylko czekam, aż przyjedzie Niuńka Moja :))
Naszczęście za dwa tygodnie jedziemy sobie w góry... Będziemy sami - razem. Dawno tak nie było :))
Jakoś mało kasy ostatnio... Dużo idzie przecież na Nasz dom :)) Za jakieś dwa latka już będzie w pełni gotowy! zacznie się prawdziwe życie... .
3majcie się wszyscy ;))
Madziu i Maciek - to idziemy jutro na tą balangę?
Kocham Cię Aniołku! :*